I can be a freak everyday of every week.
I can be a freak everyday of every week.
Czuję się coraz gorzej. Obejrzałam Prosto w serce i poszłam spać. 4 godziny snu... Ostatnio spanie jest moim głównym zajęciem.
Na dodatek dzisiaj był assessment z historii i nie skończyłam pisac tego badziewia. Sorry, ale wg mnie 40 minut to za mało na napisanie essay'u ( Why did Stalin emerge leader of Soviet Russia?). Pisania takiego shitu nie uczą w liceum.
A propos liceum, rozmawiałam dzisiaj ze Scott'em na ten temat- jak tam było itp. On się cieszy, że ma to juz za sobą a ja doszłam do wniosku, że chciałabym spędzić tam jeszcze jeden rok:)
W każdym bądź razie, trzeba cieszyć się z tego co jest i co się ma (oprócz przeziębienia).
No comments:
Post a Comment