8/10/2011

miesiąc trafił nam

siedząc w wannie uswiadomiłam sobie, że to już miesiąc dzisiaj mija jak jestem w Anglii z zamiarem stałego zamieszkania. Szczerze, czuje sie jakbym już tu z pół roku siedziała i się kisiła.

dzisiaj w robocie ciężko. generalnie pogoda do bani. wróciłam cała przemoczona, w busie sobie sweterek jak ścisnęłam to woda leciała z rękawa xd

cóż to tyle na dzisiaj, jutro wstawię moje ostatnie wypociny pisane na brudno i zdjęcia T-shirtów, które ostatnio udało mi sie kupic;) męskie oczywista :)


P.S. Chołota atakuje. Sytuacja nie jest najciekawsza... Najbliższa wycieczka do Manchesteru odwołana.

2 comments: