2/24/2012

Lubię :)

Hej:) chciałam wszystkim podziękować za to, że jesteście,czytacie mojego bloga, wpadacie tutaj i ciekawi was co u mnie słuchać. Naprawdę bardzo mi miło :) ponad 2tys wyświetleń, heh;) Lubię czwartkowe wieczory. Głównie dlatego, że zaczyna się mój weekend. Mogę pooglądać telewizję, poczytać książkę czy zwyczajnie gapić się na ścianę (wbrew pozorom jest to bardzo fascynujące zajęcie). Achhh, leżeć na łóżku i "chodzić" po ścianie :) Zero stresu, presji czasu, bo muszę napisać essay/powtórzyć materiał etc. Ja i mój świat. No i muzyka oczywiście. A najprzyjemniej jest teraz, bo mam otwarte okno, wiaterek smyra mnie po pleckach a kołderka grzeje nóżki:) od soboty moje relacje z Mateuszem uległy poprawie (bilard czyni cuda). Nawet dał mi dzisiaj prezent. Braciszek sprezentował mi grę LittleBigPlanet (bo ile można grać w Buzza a do jego strzelanek się nie dotykam) i zakumplowalam się z naszym 'plejakiem'. Początkowo szło mi średnio (trochę mi zajęło przypomnienie sobie obsługi joysticka ), ale z czasem się rozkrecilam i jak 8latka cieszyłam się z gry. Właśnie, jak 8latka.... skończyłam grać, podziękowałam Mateuszowi i wkładając płytę do opakowania zauważyłam magiczne "7+". Gra dla dzieci.. No cóż, mam powyżej 7lat :p przynajmniej miałam przyjemność z gry, pomijając momenty frustracji kiedy mi nie szło i wolałam Mateusza żeby przeszedł mi dany etap(tak, ciamajda ze mnie). właśnie spojrzałam na zegarek, mamy już piątek :( piątek będzie dniem pracowitym. Muszę poprawić mój artykuł na angielski (czyt.napisać od nowa v.v), napisać do niego commentary i popracować nad okładką do dvd (długie, żmudne i smutne zajęcie). Poudaje, że jeszcze jest czwartek i obejrzę kilka filmików the best of Michelle Tanner. Olsenki w Pełnej chacie były niesamowite. Ich Michelle to część mojego dzieciństwa. http://www.youtube.com/watch?v=N2qz8a8tYNw&feature=youtube_gdata_player wszystkim pracusiom i naukowcom życzę miłego piątku ;D

No comments:

Post a Comment